Ohayo!
Mimo moich usilnych prób, aby przeczytać w czerwcu dużo więcej niż w maju, to udało średnio, dlatego że jedna książka nieco spowolniła moje tempo czytania, ale w sumie jest ona tak gruba, że można by było ją liczyć jako dwie. Jeśli jesteście ciekawi, co udało mi się przeczytać w minionym miesiącu, to zapraszam na filmik.
Komentarze
Prześlij komentarz
Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.
Komentarze typu: "obs za obs", "kom za kom", "fajny blog. zapraszam do mnie" czy "wpadnij do mnie na konkurs" będą uznawane za spam, a co za tym idzie będą kasowane!