Zdobycze biblioteczne #1

Hej!

Jako nałogowemu książkoholikowi kupowanie książek nie wystarcza, dlatego też gdy mogę sobie na to pozwolić chodzę do bibliotek, aby stamtąd czerpać książki, które chcę przeczytać. Gdy nie miałam limitu na wypożyczanie, potrafiłam wyjść z biblioteki nawet z 20 książkami, więc dla mnie wypożyczanie książek jest dużo bardziej uzależniające niż ich kupowanie.

Zapraszam na filmik z tym co ostatnio przytargałam z biblioteki!


Komentarze

  1. ja bym to nawet i z 100 książkami potrafiła wyjść ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdyby nie ten limit, wyniosłabym całą bibliotekę i w sumie najlepiej bym nie oddała :D
    Miałam mieć odwyk od biblioteki, a tu dziś 5 książek wypożyczonych. Dobrze, ze tylko byłam w dwóch bibliotekach i używałam tylko jednej karty. Bo inaczej bym już miała zbyt dużo do czytania, a czas zawsze ucieka ;;;

    http://przez-zycie-z-ksiazkami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety wszystkie ciekawe pozycje w mojej (bardzo małej) bibliotece przeczytałam, przez co nie mam co już pożyczać ;_;

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie niestety ograniczenie do trzech książek do wypożyczenia na raz ;/

    Zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Za wszystkie komentarze bardzo dziękuję.

Komentarze typu: "obs za obs", "kom za kom", "fajny blog. zapraszam do mnie" czy "wpadnij do mnie na konkurs" będą uznawane za spam, a co za tym idzie będą kasowane!